Podsumowanie Roku 2022

Rok 2022 to był niezwykle przełomowy czas dla naszego małżeństwa i rodziny. Pamiętam jak 1. Stycznia 2022 roku powiedziałam do Krzysia, że to będzie nasz rok – 22.09 – zostaliśmy parą, 22.12 zaręczyliśmy się a 22.08 wzięliśmy ślub, więc ta liczba 22 jest nam bliska, stąd skojarzenie, że to „nasz” rok. Nie zdawałam sobie sprawy, że za klika tygodni dojdzie do największego kryzysu w naszym niespełna wtedy 7 letnim małżeństwie.

STYCZEŃ – Dzięki Bogu, już 1 stycznia rozpoczęliśmy małżeńskie rekolekcje w oparciu o książkę „Królowo Małżeństw, módl się za nami”, bo dzięki tym rozważaniom czuliśmy ogromną opiekę Maryi w trakcie małżeńskiego Wielkiego Tygodnia. I już 22.01.2022 pierwszy raz odnowiliśmy przysięgę małżeńską w kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem.

LUTY – początkiem lutego udaliśmy się do Częstochowy by na Jasnej Górze podziękować Maryi za pomoc w przetrwaniu kryzysu małżeńskiego oraz uczestniczyliśmy w rekolekcjach małżeńskich Remont Małżeński prowadzonych przez Monikę i Marcina Gomułków, to właśnie tam przyszła pierwsza myśl o założeniu strony, którą założyliśmy 13.02.2022 .Pod koniec lutego pojechaliśmy do Zakroczymia na Weekend małżeński, gdzie br. Piotr Zajączkowski rozjaśniał nam temat dialogu małżeńskiego – polecamy te weekendy każdemu małżeństwu, bez względu na staż. Był to niesamowity czas rozmów we dwoje, poznawania siebie nawzajem i wyciągania wniosków do dalszej pracy nad relacją. To właśnie w Zakroczymiu po raz drugi odnowiliśmy przysięgę małżeńską. Wracając z tych rekolekcji przyszła do nas myśl o pielgrzymce do Medjugorie. Pod koniec lutego uczestniczyliśmy w całonocnym czuwaniu w Stalowej Woli w ramach Nocy Walki o Błogosławieństwo dla Polski. W tym miesiącu udało się także odnowić dawną znajomość, który przed laty utraciliśmy.

MARZEC – od 1.03 rozpoczęliśmy modlitwę do św. Józefa, tzw. Płaszcz Świętego Józefa trwający 30 dni. Początkiem tego miesiąca zapisaliśmy się na pielgrzymkę do Medjugorie. Wiele niewiadomych, lęk przed wyjazdem towarzyszył nam do ostatniego dnia, ale wiedzieliśmy, że tam właśnie mamy pojechać. Nasza pierwsza pielgrzymka do Medjugorie to czas owocnych rekolekcji zarówno osobistych jak i małżeńskich. Przyjęliśmy oboje szkaplerz karmelitański, dzięki czemu ponownie poczuliśmy opiekę naszej Matki, Maryi. Poznaliśmy niesamowitych ludzi, w tym ks. Pawła, który opiekuje się naszą stroną i odprawia Mszę Świętą za małżeństwa w kryzysie. Poznaliśmy także właściciela biura pielgrzymkowego Totus Tuus, Kamila, i już wtedy wiedzieliśmy, że do Medjugorie wrócimy niedługo i na pewno z tym biurem. Ostatniego dnia pobytu w Medjugorie uczestniczyliśmy we Mszy Świętej, podczas której małżeństwa odnawiały przysięgę małżeńską – więc to marzec i nasze 3 odnowienie przysięgi małżeńskiej w Uroczystość św. Józefa. Wtedy zrozumieliśmy, że Maryja pokazuje nam jak ważne jest wracanie do tych słów z początku naszej wspólnej drogi. Wiedzieliśmy, że chcemy odnawiać przysięgę co miesiąc ok. 22. dnia każdego miesiąca.

KWIECIEŃ – początek kwietnia to trudny czas dla naszej rodziny, choroba bliskiej nam osoby była jak swoiste „sprawdzam” do duchowych uniesień przywiezionych z Medjugorie. Nieustannie czuliśmy opiekę Maryi, mogliśmy też liczyć na duchowe wsparcie wielu osób ze wspólnot oraz tych poznanych w Medjugorie. W tym miesiącu mogliśmy też spotkać się z ks. Pawłem, powspominać przeżycia z Medjugorie i zaplanować współpracę w ramach pomocy małżeństwom w kryzysie. To także miesiąc, w którym obchodziliśmy święta Wielkiej Nocy, przeżywaliśmy je dużo bardziej świadomie i pełni wiary w Tajemnice Zmartwychwstania. Zrozumieliśmy także, że droga do Zmartwychwstania wiedzie przez Krzyż, również w życiu każdego z nas, każdego małżeństwa. Byliśmy wdzięczni, że pomimo tego, co mogło zadać śmierć naszej relacji, z Bożą pomocą wyszliśmy zwycięsko i zaczęliśmy nowe życie.

MAJ – nadal przebiega pod znakiem zmagań choroby najbliższej osoby, to także czas przygotowań do I Komunii chrześnicy Klaudii, zostaliśmy poproszeni o pomoc organizacyjną podczas tej uroczystości. Zaczęliśmy dostrzegać jak wielką wartość ma macierzyństwo i ojcostwo duchowe, wiedzieliśmy, że

chcemy skupiać się na pomocy innym, od dłuższego czasu modliliśmy się za małżeństwa w kryzysie, które do nas pisały.

CZERWIEC – w święto Bożego Ciała byliśmy w Rzeszowie na koncercie Jednego Serca Jednego Ducha. To także miesiąc urodzin Krzysia oraz czas, w którym zaczęliśmy planować kolejny wyjazd do Medjugorie i już pod koniec tego miesiąca znaleźliśmy się w Ziemi Maryi. To był znowu niezapomniany wyjazd. Mogliśmy uczestniczyć w 41. rocznicy objawień w Medjugorie. Podczas Mszy Świętej w Tihalinie wszystkie pary małżeńskie odnowiły swoją przysięgę. Pamiętamy także wyjazd do Surmanci, w malutkim kościele, w którym mieści się ikona Jezusa Miłosiernego, ks. Piotr, michalita, modlił się nad nami z prośbą o dar potomstwa.

LIPIEC – początek miesiąca to jeszcze ostatnie dni w Medjugorie, a także pięknej Chorwacji. Pamiętamy, że droga powrotna minęła bardzo szybko, wokół siebie mieliśmy wiele cudownych osób, z którymi do tej pory utrzymujemy kontakt. 13 lipca obchodziliśmy Dzień Męża i Żony. To także w tym miesiącu zaczęła w nas kiełkować myśl o zorganizowaniu pielgrzymki z naszej parafii i naszego miasta właśnie do Medjugorie i już 19 lipca mieliśmy gotowe plakaty, więc rozpoczęliśmy ogłaszanie wyjazdu zaplanowanego na koniec sierpnia. Mogliśmy też ogłosić ten wyjazd na antenie lokalnego radia, dzięki zaproszeniu naszego zaprzyjaźnionego o. Wojciecha. Pod koniec miesiąca pojechaliśmy na weekend do Zakopanego, po drodze trafiliśmy do kościoła p.w. Matki Bożej Szkaplerznej w Witowie, natomiast na Krzeptówkach uczestniczyliśmy we Mszy Świętej prowadzonej przez ks. Dominika Chmielewskiego w ramach Nocy Walki o Błogosławieństwo dla Polski.

SIERPIEŃ – to trudny miesiąc w naszych wspomnieniach, początek miesiąca to czas zmagania z odejściem bliskiej osoby do Domu Ojca. Wiele bólu, ale też nadziei na życie wieczne, na to, że ta rozłąka jest tylko na jakiś czas. W tych trudnych dniach czuliśmy niezwykle opiekę Maryi, pod Jej płaszczem mogliśmy pokonać te ciężkie chwile. Natomiast już pod koniec miesiąca Maryja zaprosiła nie tylko nas na pielgrzymkę do Medjugorie, ale także nasze Mamy i Babcię oraz naszego kuzyna. Okazało się, że mogliśmy także posługiwać podczas tej pielgrzymki jako piloci autokaru. To niezwykłe doświadczenie, pozwoliło, że czas w Medjugorie upłynął niebywale szybko, ale równie owocnie. Podczas tej pielgrzymki przeżywaliśmy 7 rocznicę naszego ślubu.

WRZESIEŃ – początkiem września wybraliśmy się na rekolekcje z ks. Dominikiem Chmielewskim w Krakowie, natomiast w połowie miesiąca postanowiliśmy udać się na I Ogólnopolski Kongres Małżeństw w Licheniu – niesamowity czas świadectw wielu małżeństw, uczestnictwo w licznych konferencjach, modlitwach. Odnowiliśmy także przysięgę małżeńską.

PAŹDZIERNIK – to miesiąc naszej dalszej pracy nad relacją małżeńską, postanowiliśmy wziąć udział w programie formacyjnym prowadzonym przez fundację Farma Serca „Formacja serca do przebaczenia”. Już pod koniec miesiąca uczestniczyliśmy w 24-godzinnej Adoracji Męki Pańskiej, a tuż po niej pierwszy raz pojechaliśmy do Niepokalanowa, gdzie trafiliśmy na zakończenie rekolekcji małżeńskich i odnowiliśmy przysięgę małżeńską podczas Mszy Świętej. W tym miesiącu rozpoczęliśmy także rekolekcję w oparciu o książkę „Małżeństwo w Tajemnicach Różańca”. To też miesiąc, w którym Bóg obdarzył nas Dzieciątkiem. Czujemy mocno, że Maryja wyprosiła nam tą łaskę, w tym miesiącu Maryjnym

LISTOPAD – już początkiem tego miesiąca dowiadujemy się, że jesteśmy już we 3 i możemy tą niesamowitą wiadomość ogłosić naszym najbliższym. Dużo radości i łez wzruszenia – tak wiele osób modliło się w naszej intencji, przepełnia nas ogromna wdzięczność i chcemy chwalić Pana Boga za Jego Miłość i Dobroć. W tym miesiącu mogliśmy także uczestniczyć w XII Podkarpackim Kongresie Charyzmatycznym „ Lęk jest pokusą” – był to czas w którym mogliśmy uczestniczyć w modlitwa uwielbienia oraz w wielu wartościowych konferencjach. Pod koniec miesiąca rozpoczęliśmy wyjątkowy dla nas Adwent.

GRUDZIEŃ – początek grudnia to wyjazd do Warszawy na kolejną 24-godzinną Adorację Męki Pańskiej w ramach formacji serca do przebaczenia. Podczas Mszy Świętej kończącej Adoracje i cały program formacyjny odnowiliśmy przysięgę małżeńską oraz otrzymaliśmy specjalne błogosławieństwo dla naszego Maleństwa od ks. Tadeusza Bożełko. W ten sam weekend odwiedziliśmy naszych znajomych z sierpniowej pielgrzymki do Medjugorie. Czas wspomnień i umocnienia – dziękujemy Wam Marto i Łukaszu. Dzięki Łasce Bożej przez cały adwent uczestniczyliśmy w codziennej Eucharystii, w większości na Msza Św. roratnich w naszej parafii. Przeżyliśmy także cudowny czas w trakcie Świąt Bożego Narodzenia, pełni wdzięczności za Boże Dary, których doświadczyliśmy w tym roku oraz za naszych bliskich, którzy są wśród nas oraz za Tych, którzy orędują już za nami w niebie.

Bardzo długi wyszedł ten post, nawet dla nas to ogromne zaskoczenie, pewnie niewiele osób dobrnie do końca tego postu, ale za wszystko co się w nim wydarzyło: Bogu niech będą dzięki!

Maryjo, Królowo Małżeństw, miej nas nadal w swojej opiece!